niedziela, 30 marca 2014

2 Dzień :)

Hejka :* 
Drugi dzień zaliczony
Bilans : 490/500 kcal ZALICZONE
Jutro napiszę już normalnie co zjadłam , dzisiaj muszę szybko wszystko ogarnąć i lecę robić matmę :/
Ogółem to dzisiaj się nachodziłam ponad 15 km  będzie :) Nogi mnie bolą :( Dzisiaj jak ogarnę wszystko to zrobię Mel B na brzuch albo brzuszki :) Jakie ćwiczenia na nogi polecacie ? Mel B czy jakieś inne ?
Jak dzisiaj tak słonko świeciło to się trochę załamałam , bo już się ciepło robi a ja nadal gruba . Jeszcze trochę i będą chodzić w spodenkach , a ja najlepiej to bym się zawinęła w worek :/
Wieczorami jest najgorzej ..ciągle myślę o tym że jestem taka gruba 56 kg 56 56 56 56 nienawidzę tej liczby nienawidzę ! Czasem mi się wydaje, że każdy osiąga swój cel tylko nie ja . Nie umiem się pozbyć starych nawyków .. Chciałabym mieć kogoś kto jest w tym tak jak ja i będę mogła z tą osobą popisać ..Tz. mam 2 przyjaciółki , które o wszystkim wiedzą ..Ale i tak czasem czuje się samotna .To głupie wiem :(
Trzymajcie się chudo kochane <3 

sobota, 29 marca 2014

1 dzień

Hej kruszynki :*

Ogółem dzień udany nie przekroczyłam bilansu 495/500 ZALICZONY 
Nawet nie wiedziałam , że mecz mnie tak wciągnie haha. Te emocje jak przeciwna drużyna prawie strzela gola albo jak nasza strzeliła  :) Wygraliśmy 1:0 i tak mi się spodobało , że za tydzień też ide ogl mecz :)
Na jutro już postaram się zrobić grafik co będę jeść , bo tak bez planowania to łatwo o przekroczenie kcal . Planuje na obiad zetrzeć jabłko i marchewkę .Bardzo dobre jest polecam i mało kcal  :) 
Jejciu nie wiem co jeszcze mogę napisać .. 
Idę przejrzeć wasze wpisy . Trzymajcie się chudo <3 




piątek, 28 marca 2014

BAD DAY

Hejka <3 

Dzisiaj w szkole w ogóle nie miałam humoru , poprawił mi się dopiero jak wyszłam z przyjaciółkami. Miałam mieć dzisiaj głodówkę i było dobrze do 14 potem zaczęłam wpierdalać wszystko co było -.- Jestem na siebie zła , ale nie będę się poddawać od jutra zaczynam od nowa SPD i już dam radę . Jejku muszę dać radę już niedługo bierzmowanie i mam być w spódniczce :( Sukces smakuje lepiej jak się na niego napracuje ... gdybyśmy od tak były chude to nie to samo . Zawsze są wzloty i upadki . DAMY RADĘ WSZYSTKIE DAMY RADĘ ! 
Jutro prawdopodobnie idę na mecz ,w domu postaram się niczego nie jeść a tam też nie zjem bo pewnie będzie kiełbasa , a ja nie jem mięsa :) 

 Znacie jakieś książki /filmy o anorektyczkach lub podobnej tematyce ? Lubie oglądać takie filmy , ciekawią mnie :)
TRZYMAJCIE SIĘ KRUSZYNKI <3 

środa, 26 marca 2014

Hej kochane <3 
Dzisiaj tak na szybko bo muszę się uczyć na angola :/
Więc tak , dzisiaj było 515 kcal powinno być 500 ale te 15 to mogę chyba zaliczyć c'nie ?
Trochę ruchu dzisiaj było ,sporo się nachodziłam , więc nie jest tak źle :)
Jutro 2 dzień też 500 kcal i postaram się żeby było ok 400 :D
+ Bardzo przepraszam ale wczoraj mi się pomyliło i zamiast SPD napisałam SGD . Jestem na diecie SPD :)
Lecę jeszcze przejrzeć wasze blogi i uczę się słówek :) Trzymajcie się chudo :*

wtorek, 25 marca 2014

:D

Hej kruszynki :*
Długo mnie nie było , ale już wróciłam zmotywowana i wiem , że jeśli tylko się postaram osiągnę swój cel <3
Od jutra zaczynam SGD zrobiłam już sobie nawet kalendarzyk z kratkami i będę zamalowywać na zielono (udany )albo na czerwono(zawaliłam ;)
Dzisiaj bilans ok 700 kcal
Trochę się nachodziłam , pobiegałam i przejechałam rowerem + zaraz 2 razy po 70 brzuszków
Jutro idę do 2 szkół ponadgimnazjalnych na dni otwarte :) ( dobrze , że wtedy uczniowie tych szkół mają wolne )


Trzymajcie się chudo <3

wtorek, 18 marca 2014

Hejka kruszynki <3 

Dzisiaj kolejny dzień umierania :( Było nawet gorzej niż wczoraj, nie biegałam ale trochę poćwiczyłam :
150 Skoków na skakance 
15 min jakiegoś aerobiku 
i podnosiłam sobie butelki z wodą coś na typ Mel B ramiona ale moje ćwiczenia :) 

Tak jak wczoraj pisałam, szukałam tych przepisów. Znalazłam taką stronę : http://www.porcelanowemotyle.pun.pl/viewforum.php?id=9 
Tam większość przepisów jest podana na 4 porcje. Nie znalazłam tam niczego dla siebie, ale może wy coś znajdziecie:D 
Zastanawiałam się nad tym żeby jutro cały dzień na marchewkach, ale zobaczymy jak to będzie :)
Bilans :
Marchewka
2 łyżki kaszy + łyżka surówki + pół chochelki sosu
2x mały półmisek płatków z mlekiem

Trzymajcie się chudo kruszynki <3 

poniedziałek, 17 marca 2014

Nienawidzę takich dni :(

Hej kruszynki <3

Nienawidzę takich dni , dostałam okres i nic tylko się zwijam z bólu i do tego ciągle chce mi się jeść :/
Dzisiaj po szkole biegałam , nie za długo bo nie mogłam ale zawsze to coś . Planowałam od dzisiaj Mell B na brzuch ale nie dam rady i muszę to przesunąć na czwartek . Nie lubię przesuwać swoich planów na inne dni bo zazwyczaj tracę cały zapał .
Jak to zawsze bywa w takie dni muszę się powstrzymywać od zjedzenia wszystkiego co mam w lodówce .... Ledwo , ale nie przekroczyłam tych 500 kcal 
Bilans : 
Marchewka (50 kcal )
Trochę frytek ( 400 kcal ) 
Jestem zła na siebie za te frytki , ale dobrze , że nie zjadłam ich za dużo .

Zastanawiałam się nad tym , żeby po szkole samemu gotować takie mało kaloryczne dania np. Sałatki , jakaś kasza z warzywami nw coś co ma mało kcal a można się w miarę najeść , żeby później nie było napadów . Zaraz czegoś poszukam i jak znajdę coś ciekawego to jutro wam o tym napiszę . A może wy znacie jakieś takie przepisy ? 

Trzymajcie się chudo kochane :* 

niedziela, 16 marca 2014

Hej

Hej , przepraszam , że nic tu nie pisałam ale nie miałam jak. Tą notkę też już piszę 2 raz bo mam coś z netem i nie da się połączyć a jak już łączy to na chwile , ale od poniedziałku ma już wszystko działać tak jak powinno , więc będę dodawać notki codziennie .
Cały tydzień jadłam na granicy 500 kcal albo trochę przekraczałam .Musiałam jeść codziennie po szkole obiad bo moja mama miała nocki więc była w domu , a u niej nie ma czegoś takiego że nie jem obiadu ..Od poniedziałku ma 2 zmianę wiec z jedzeniem nie będzie problemu .
Jutro już napiszę normalnie z bilansem i wog ;)
Dzisiaj jest straszna pogoda ciągle pada i jest szaro , nienawidzę takiej pogody . Chciałabym sobie teraz wyjść na spacer z N (zawsze to spalanie jakiś kcal ) ale jest tak zimno i ponuro , że dzisiaj  pewnie cały dzień w łóżku .
Trzymajcie się chudo kochane :*


poniedziałek, 10 marca 2014

ZAWALIŁAM

JESTEM PIEPRZONYM GRUBASEM I NAWET NIE POTRAFIĘ DAĆ SOBIE RADY Z UTRZYMANIEM DIETY !I TO JUŻ DRUGI DZIEŃ 
Wczoraj zaczęło się okej , byłam z sb zadowolona i wog i nagle zaczęłam jeść , ciągle byłam godna i ręce same mi szły do jedzenia .. :(
Dzisiaj też miałam się ogarnąć i było dobrze aż nagle wróciłam ze szkoły i rzuciłam się na lodówkę ... zjadłam wszystkiego po trochę ( oprócz mięsa bo tego od jakiegoś czasu wog nie jem )
Nie mogę tak muszę mieć znowu kontrolę nad tym co jem ..od jutra jem codziennie po 500 kcal i tak przez 2 tyg a potem się zobaczy i będę sobie dzień wcześniej ustalać co będę jeść żeby nie było potem martwienia że coś przekroczyłam . NIE MOGĘ SIĘ PODDAĆ . Przez to co było dzisiaj i wczoraj nabrałam więcej motywacji , muszę się wziąć za sb bo za niedługo będę się toczyć do szkoły :((

Trzymajcie się chudo kochane <3

sobota, 8 marca 2014

Dzien Czwarty :)

Hej :)Wszystkim  dziewczynom  życzę wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta ^^

Dzisiejszy dzień był udany niepotrzebnie  się  martwiłam że dużo zjem :)
Wyszłam troszkę wcześniej a jak wstałam to zaczęłam oglądać film i sprzątałam.

Koleżanka   mi dzisiaj powiedziała że mi nogi schudły takie coś a tak strasznie się ucieszyłam bo ja tam nie widzę żeby były chudsze .

Bilans :
Małe jabłko ( 45kcal )
trochę coli ( nie wiem dokładnie ile wypiłam bo piłam z 3 dziewczynami wiec nie wiem jak obliczyć kcal ) Ale ZALICZONE <3

Dzisiaj zrobię Mel B na brzuch ( oglądałam wcześniej te ćwiczenia i nw czy dam rade do końca wytrzymać bo to 1 raz ale postaram się nie przerywać będę myśleć o tym że jak schudnę z brzucha to wreszcie zrobię sobie te wymarzone kolczyki w biodrach *.* )
Jeździłam dość długo na rolkach i też dużo chodziłam więc spalone o wiele więcej niż zjadłam i czuje się naprawdę świetnie i jestem z siebie dumna :) Zastanawiam się czy jutro nie jechać cały dzień na waflach ryżowych ( jeden ma 21 kcal ) co o tym myślicie ?

Trzymajcie się chudo kruszynki :*

piątek, 7 marca 2014

Trzeci Dzień

Hej kruszynki :*

Strasznie się boje jutra :( Jest sobota i do 14 będę w domu .. Boje się że nie powstrzymam się od jedzenia .. jak była szkoła to przez te 7 godzin jadłam tylko marchewkę no i przed wyjściem zawsze chleb co mi robił tata . A teraz tyle czasu wolnego , chyba posprzątam pokój albo pójdę na długi spacer z psem ( jest u mnie ostatni dzień bo znowu jedzie do babci na wieś bo niby w domu nie można trzymać psa bo się meczy )..

Dzisiaj nie biegałam ale za to trochę pochodziłam po mieście i zaraz lecę 50 przysiadów  i 50 brzuszków . :)
Bilans :
Kromka z serkiem wiejskim (150 kcal )
marchewka (29kcal )
3 wafle ryżowe (63kcal )
trochę serka wiejskiego ze szczypiorkiem (60 kcal )
 5 wafli ryżowych ( 105 kcal )
407/450 ZALICZONE :)


Trzymajcie się chudo kruszynki :*

czwartek, 6 marca 2014

Drugi Dzień :)

Hej :)

Dzisiaj 2 dzień SPD zaliczony :)

Jak sobie pomyśle ze w maju mam bierzmowanie i muszę ubrać spódniczkę to bierze mnie na wymioty ! Ja i spódniczka ?  Z moimi obleśnymi grubymi nogami ! :(
Musze wierzyć w to że uda mi się schudnąć i mieć te swoje wymarzone zgrabne nóżki . Czasem jest strasznie ciężko tyle jedzenia tyle KCAL .. Pisałam dzisiaj z koleżanką i powiedziała mi że muszę uwierzyć w siebie , że kiedyś nie przejmowałam się niczym i zawsze byłam wesoła . I że niby teraz też jestem ale nie wierze w siebie i uważam że jestem gruba i brzydka chociaż inni tak nie twierdzą . Ja osobiście uważam że najbardziej powinnam podobać się sobie no może tak każdy przejmuje się w jakimś stopniu tym co twierdzą inni ale najważniejsze to podobać się sobie . A ja się sobie nie podobam , jestem za gruba :(

Bilans :
Śniadanie : Kanapka z twarogiem chudym i szczypiorkiem (160 kcal )
II Śniadanie : Marchewka (28 kcal )
Obiad : 2 kromki żytniego pieczywa chrupkiego z twarogiem chudym i szczypiorkiem ( 90 kcal ) + Kubek z purre (143 kcal )
Kolacja : 2 wafle ryżowe ( 42 kcal )
Dzisiaj znowu biegałam + zaraz zrobię 50 przysiadów i 50 brzuszków
463/500 ZALICZONE :)

Moje kalorie mogą być nie dokładnie policzone dlatego że podliczam je w aplikacji na telefonie i nie wszystko może się zgadać :(

Trzymajcie się chudo kochane :*

środa, 5 marca 2014

PIERWSZY DZIEŃ ZALICZONY ! :)

Hej wszystkim <3 

Dzisiaj tak ogólnie. Zaczęłam dietę SPD i pierwszy dzień zaliczony <3 

Bilans : 
Śniadanie : pół kromki zwykłego chleba z serkiem topionym i listkiem sałaty (64kcal ) + herbata zielona 
II Śniadanie : średnia marchewka ( 25 kcal ) 
Obiad : kubek winiary ( 61kcal ) 
Podwieczorek : pół roko (90 kcal ) i malutkie jabłko ( 20 kcal ) 
Kolacja : -----
Razem : 26o kcal  
260 /500 ZALICZONE <3 

Dziękuje za komentarze to dla mnie wiele znaczy że ktoś mnie wspiera :) Oczywiście ja was też <3 
Biegałam dzisiaj trochę z P  + zaraz lecę robić 50 przysiadów 

Co sądzicie o tabletkach na przeczyszczenie ? Polecacie jakieś czy lepiej trzymać się od tego z daleka ? 
Trzymajcie się chudo moje kochane <3 


wtorek, 4 marca 2014

Jestem z wami ♥

Hej wszystkim :)

Postanowiłam że do was dołączę , chcę być idealnie chuda i wieże że z wami mi się uda .

Będę dodawać posty codziennie i pisać co zjadłam i piłam .Chcę ważyć 45 kg ale to moja taka idealna waga jak narazie moim celem jest ważyć 50 kg .
Ważę 57 przy wzroście 162cm  strasznie dużo :'((
Ogólnie narazie nie jestem na żadnej diecie ponieważ nie znalazłam nic ciekawego może macie jakieś sprawdzone diety ? 
Jutro dodam już normalny post z bilansem . 
Proszę was o wysłanie swoich motylkowych blogów chętnie do was zajrzę i postaram się każdego wspierać i komentować nowe wpisy . Liczę że wy też mi pomożecie <3 
Trzymajcie się chudo i do jutra kochane <3