JESTEM PIEPRZONYM GRUBASEM I NAWET NIE POTRAFIĘ DAĆ SOBIE RADY Z UTRZYMANIEM DIETY !I TO JUŻ DRUGI DZIEŃ
Wczoraj zaczęło się okej , byłam z sb zadowolona i wog i nagle zaczęłam jeść , ciągle byłam godna i ręce same mi szły do jedzenia .. :(
Dzisiaj też miałam się ogarnąć i było dobrze aż nagle wróciłam ze szkoły i rzuciłam się na lodówkę ... zjadłam wszystkiego po trochę ( oprócz mięsa bo tego od jakiegoś czasu wog nie jem )
Nie mogę tak muszę mieć znowu kontrolę nad tym co jem ..od jutra jem codziennie po 500 kcal i tak przez 2 tyg a potem się zobaczy i będę sobie dzień wcześniej ustalać co będę jeść żeby nie było potem martwienia że coś przekroczyłam . NIE MOGĘ SIĘ PODDAĆ . Przez to co było dzisiaj i wczoraj nabrałam więcej motywacji , muszę się wziąć za sb bo za niedługo będę się toczyć do szkoły :((
Trzymajcie się chudo kochane <3
Kochana nie poddawaj się i walcz dalej, wierzę w Ciebie! Na pewno się pozbierasz! Trzymaj się kruszynko <3
OdpowiedzUsuńkochanie wierzę w ciebie dasz radę perełko! <3 powodzenia
OdpowiedzUsuńNie ma co się załamywać, jutro jest nowy dzień= nowa szansa, na pewno Ci się uda słońce ;** Powodzenia<3
OdpowiedzUsuńnie piszesz już kilka dni. pozbierałaś sie czy dalejzawalasz?
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim nigdy się nie poddawaj, nawet jak coś nie wychodzi. Każdy ma gorsze dni, ale skoro teraz udało Ci się bardziej zmotywować, to na pewno będzie lepiej :) Trzymam kciuki ! :*
OdpowiedzUsuń